Fałszywa przyjaciółka, która ukradła chłopaka
Fałszywa przyjaciółka, która ukradła chłopaka, nigdy nie była prawdziwą przyjaciółką lub też nagle jej priorytety się zmieniły. To prawda, że trzeba uważnie dobierać znajomych a przyjaciela, któremu mówi się o wszystkim, zwierza z każdej najmniejszej sprawy i sekretu mieć tak naprawdę tylko jednego i to zaufanego.
Niestety nie zawsze uczucia przyjacielskie udaje się dobrze ulokować. Czasami mamy wrażenie, że jest to przyjaciel na całe życie, dał przecież dowód temu nie raz a tu nagle fałszywy ruch. Mówi się, że przyjaźń męsko – damska jest trudna i chyba na dobrą sprawę nie możliwa, jednak wydaje się, że przyjaźń dwóch dziewcząt czy kobiet jest jeszcze bardziej wymagająca.
Panie bardzo często kierują się emocjami, zanim jeszcze ochłoną, wypowiadają słowa, które później nie łatwo cofnąć lub też robią rzeczy, których potem żałują. Ponadto zawiązują się toksyczne przyjaźnie, mające na celu zemstę na nielubianej koleżance, poprzez odebranie posady w pracy lub partnera życiowego, a to już jest bardzo poważna sprawa. Zaprzyjaźniając się z koleżanką warto zwróci uwagę nie tylko na to, czy jest pomocna, przynosi prezenty i obdarowuje miłym słowem, ale także na to jak odnosi się do naszego partnera: chłopaka czy narzeczonego.
Jeśli przychodząc w odwiedziny jest wyzywająco ubrana, ma mocny makijaż na pewno będzie chciała zwrócić uwagę mężczyzny. A jeżeli dodatkowo zaczyna z nim żartować na zasadzie flirtu trzeba poważnie zastanowić się nad tym czy jest to przyjaciółka czy też kobieta chcąca zdobyć mężczyznę.
Innym problemem jest, że nie zawsze można takie symptomy zauważyć, kiedy taka niby przyjaciółka wykrada numer telefonu do chłopaka i chce się z nim umówić. Jednakże sprawa ma dwie strony, jeśli mężczyzna będzie szczery i nie będzie zależało mu na romansie przyzna się, że otrzymuje sms-y czy też telefony z propozycjami od przyjaciółki narzeczonej lub swojej dziewczyny.